Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeRok temu kupiłem R1 z 2007 r. za prawie 56 tys zł. i to też podobno w promocji. Dobrze, że już ją spuściłem (chociaż to cudowny motocykl), bo by mnie trafiło. Takie zabiegi są może i fajne, ale zawsze diler powinien myśleć o tych, którzy kilkanaście miesięcy temu wyłożyli 5 tys. zł więcej. Yamaha zawsze miała wyższe ceny od konurencji i chyba zrozumiała, że nie jest, aż tak boska, żeby tyle sobie za to liczyć, a spadek w rankingach sprzedaży ma murowany. W zeszłym roku ożenili wszystkie szkoły jazdy ze swoję 125-ką stąd pierwsze miejsce. W tym roku będzie już pod górkę.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza